W schronisku „Azorek” w
Sochaczewie płacze i rozpacza szorstkowłose
maleństwo, troszkę większe od ratlerka.
To Egon, „narączkowy i
„nakolankowy” maluszek, w typie
welsha. Piesio ma ok. 1,5 roku. Jak każdy
terierek, ma wesołe usposobienie, kocha ludzi,
ale gdy zostaje w boksie smutek wypełnia jego
malutkie, ale pełne miłości terierkowate
serduszko i rozpaczliwie głośno płacze.Kto
ulituje się nad nim? Jego piękne, oczy są
pełne smutku i rozpaczy.Terierki to cudowne
psiaki... Eguś pokocha Ciebie takim, jakim
jesteś, będzie chodził za Tobą krok w krok.
Jemu niewiele potrzeba, on marzy o swoim
Człowieku, z którym będzie wracał ze spaceru,
który go nie zawiedzie, nie
zostawi...tel.692-659-026 /
ziuta-23@o2.pl